Rosyjskie ministerstwo energetyki podjęło decyzję o zwiększeniu ochrony obiektów energetycznych na terenie kraju, w tym rafinerii ropy naftowej, w odpowiedzi na coraz liczniejsze ataki ze strony Ukrainy. Według informacji przekazanych przez agencję Reutera, resort planuje wykorzystanie systemów przeciwlotniczych do zabezpieczenia tych instalacji.
Artiom Wierchow, dyrektor departamentu ds. rozwoju przemysłu gazowego w ministerstwie energetyki, poinformował o tej decyzji podczas posiedzenia rosyjskiego parlamentu. Jako jedną z możliwości ochrony rafinerii wymienił przeciwlotnicze zestawy artyleryjsko-rakietowe Pancyr. Reuters donosi, że ministerstwo ma współpracować w tym zakresie z siłami Gwardii Narodowej (Rosgwardia).
W ciągu ostatniego tygodnia ukraiński wywiad wojskowy (HUR) oraz Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdziły, że przeprowadziły ataki na rafinerie w różnych częściach Rosji. Skutkiem tych działań były uszkodzenia m.in. w Sławiańsku, Nowoszachtyńsku, Riazaniu, Kstowie i Kirszach. Rosyjskie i ukraińskie media również informowały o nalotach na rafinerie w Syzraniu i Nowokujbyszewsku oraz o pożarze w pobliżu elektrowni cieplnej w Petersburgu.
W pierwszej połowie marca pojawiły się również doniesienia o atakach dronów na obiekty przemysłowe ważne dla rosyjskiej branży zbrojeniowej. Celem ataku były m.in. Michajłowski Kombinat Wydobywczo-Przetwórczy w Żeleznogorsku oraz zakłady metalurgiczne koncernu Siewierstal w Czerepowcu.
Według szacunków agencji Reuters, rosyjskie rafinerie straciły w pierwszym kwartale 2024 roku około 4,6 miliona ton ropy naftowej z powodu ataków dronów. To odpowiada średnio 370,5 tysiąca baryłek dziennie i stanowi około 7 procent możliwości przetwórczych wszystkich zakładów w Rosji.
Napięcie między Rosją a Ukrainą stale rośnie od wybuchu konfliktu w Donbasie w 2014 roku. Ukraina jest silnie uzależniona od rosyjskiej ropy i gazu, co daje Rosji dużą przewagę w negocjacjach politycznych. Ataki na rosyjskie obiekty energetyczne stanowią nową formę konfrontacji, która może mieć poważne konsekwencje dla gospodarki Rosji.
Decyzja Rosji o wzmocnieniu ochrony rafinerii i innych obiektów energetycznych jest reakcją na rosnące zagrożenie i próbą zminimalizowania swoich strat. Jednak samo zabezpieczenie nie rozwiąże problemu. Konflikt między Rosją a Ukrainą wymaga politycznego rozwiązania i negocjacji, które doprowadzą do trwałego pokoju na wschodniej granicy Europy.
W międzyczasie sytuacja na Ukrainie jest nadal napięta. Czy i kiedy nastąpi kolejna eskalacja konfliktu, trudno przewidzieć. Jedno jest pewne – Rosja jest gotowa bronić swoich interesów energetycznych za wszelką cenę, co może prowadzić do dalszego wzrostu napięcia w regionie.
Rosja, ukraińskie ataki, rafinerie ropy naftowej, ochrona obiektów energetycznych – to tematy, które od wielu miesięcy dominują w doniesieniach na temat konfliktu na wschodniej granicy Europy.
Źródło: Energetyka24