KfW jest głównym finansującym kontrowersyjny projekt o wartości 32 mln euro „Promocja energii odnawialnych w Europie Południowo-Wschodniej – rozwój rynku biomasy w Serbii”, który rozpoczął się w 2017 roku. Projekt doprowadził już do budowy czterech elektrowni cieplnych w różnych miastach Serbii. Każda z tych instalacji składa się z kotła na biomasę drzewną i większego kotła na paliwo kopalne.
14 maja 2024 r. spółka KfW podpisała dwie nowe umowy na łączną kwotę 9,9 mln euro w zakresie pożyczek na systemy energetyki drzewnej w sześciu dodatkowych gminach w Serbii. Dokładna treść umów na drugi etap projektu nie jest publicznie znana.
Finansowanie przez KfW energetyki drzewnej w Serbii pochodzi ze środków Federalnego Ministerstwa Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (BMZ), które mają przyczynić się do redukcji emisji gazów cieplarnianych. Jednak inwestycje już zrealizowane i planowane zagrażają serbskim lasom oraz różnorodności zwierząt i ekosystemów, które są ważne dla ochrony klimatu. Pogarszają także i tak już wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza w Serbii.
W 2021 r. w liście otwartym 500 naukowców ostrzegło, że dodatkowe pozyskiwanie drewna do celów bioenergii „spowoduje ocieplenie w ciągu dziesięcioleci, a nawet stuleci. Dotyczy to nawet sytuacji, gdy drewno zastępuje węgiel, ropę naftową lub gaz ziemny.” Ponadto organizacje ekologiczne krytykują fakt, że część finansowania działań klimatycznych została wykorzystana na budowę nowych kotłów na paliwa kopalne.
Jana Ballenthien, specjalistka ds. leśnictwa Robin Wood i członkini stowarzyszenia Burnout Alliance, wyraża swoje obawy: „Konieczna jest zasadnicza zmiana kierunku”. Natasa Kovacevic z sieci CEE Bankwatch dodaje: „W Serbii nie ma wystarczającej ilości drewna do wypalania drewna planowane sieci ciepłownicze na biomasę: „Większe wydatki na palenie drzew w celu ogrzewania bez powodowania poważnych szkód w lasach kraju oznacza zachęcanie do nielegalnego wylesiania, pogarszania się złej jakości powietrza i podsycania kryzysu klimatycznego”.
Ponadto Almuth Ernsting z Biofuelwatch wzywa do ponownego przemyślenia sytuacji w KfW. „KfW musi zaprzestać dalszego promowania energii z biomasy w Serbii, ponownie ocenić priorytety finansowania i wspierać rzeczywiste alternatywy w zakresie ogrzewania, takie jak energia słoneczna i geotermalna, wykorzystanie pomp ciepła na dużą skalę oraz środki w zakresie efektywności energetycznej, które chronią klimat i przyrodę” – mówi Ernsting.
Źródło: Solarserver